Ostatnie dni nasi przewodnicy oraz ich psy spędzili bardzo intensywnie. W sobotę i niedzielę (25 i 26 sierpnia) wspólnie z zaprzyjaźnioną Małopolską Cywilną Grupą Poszukiwawczą, pod czujnym okiem Barbary Grel ćwiczyli poszukiwanie osób w miejscach trudno dostępnych ze szczególnym uwzględnieniem pracy w całkowitych ciemnościach.
Następnie bez chwili przerwy udali się do Wieprza. Tu pod nadzorem instruktora szkolenia psów ratowniczych Państwowej Straży Pożarnej Jerzego Hermy ćwiczyli na specjalnym trenażerze umożliwiającym bardzo precyzyjne szkolenie z zakresu oznaczania odnalezionej osoby.
Kolejnym wyzwaniem dla czworonogów było wstępne szkolenie przygotowujące do transportu śmigłowcem. Miało ono na celu oswojenie się psów z pracą wirnika oraz uprzężą służącą do zjazdów z wykorzystaniem technik linowych.
Ćwiczenia zakończyliśmy w Wadowicach, gdzie również pod okiem Jurka Hermy odbyliśmy trening na gruzowisku powstałym po wyburzeniu stajni. Przez cały wyjazd naszym przewodnikom towarzyszyli przewodnicy psów z Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego S12.